Hej Dziewczyny.
Jeszcze nie opiszę porodu i wszystkiego co z nim związane, bo dużo mam do opowiedzenia, a czasu narazie mało ;/
Mam problem.
Od wczoraj wieczora nie mam już krwawienia i niepokoję się tym faktem.
Dlatego chciałabym Was zapytać jak to było u Was? Szczególnie interesują mnie wypowiedzi kobiet po cesarskim cięciu.
Wychodzi na to, że krwawienie miałam 11 dni. Czy to nie za krótko? Czy coś jest nie tak?
Na kontrolę wybieram się dopiero we wtorek, ale nie wiem czy w tej sytuacji nie powinnam iść wcześniej...
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Dziękuję też za komentarze pod ostatnim wpisem :) Bardzo mi miło. Razem z Marysią za komplementy dziękujemy :*
U mnie było jakoś tak, że krwawienie ustało na dzień czy dwa, a potem wróciło i trwało książkowo aż 6 tygodni. Jak po 6 tygodniach byłam na wizycie, to jeszcze miałam delikatnie różowe upławy.
OdpowiedzUsuńOsobiście rodziłam naturalnie, jednak moja teściowa miała cesarkę - u niej też to trwało tak krótko. Może trzynaście - czternaście dni. A po tygodniu dostała już normalny okres. Chociaż może to było w dalszym ciągu krwawienie poporodowe?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dzięki Dziewczyny, ale właśnie krwawienie powróciło :)
OdpowiedzUsuńA już miałam pisać, że pewnie powróci. Takie jest cwane i w ogóle, że na kilka dni lubi sobie "odpocząć" a potem wraca jak gdyby nigdy nic.
UsuńHmm nie pamiętam ile krwawiłam po cc. Ale możliwe, że około 2 tyg. Nie martwiłam się czasem krwawienia, myślałam tylko żeby jak najszybciej się skończyło! Na pewno nie trwało 6 tyg ;)
OdpowiedzUsuńTo bardzo różnie może być. Ja generalnie miałam krótko, ale z Lilą na przykład wróciło po 3tygodniach bez żadnej plamki nawet krwi, i myślałam, że zawału dostanę, bo już podejrzewałam cuda.... A okazało się, że i tak może być...
OdpowiedzUsuńTrzymajcie się ciepło Dziewczyny, no i czekamy, czekamy na więcej!
Czesc ja urodzilam synka 13lutego i mam ciagle krwawienie jak cos sie zmieni to napisze wam 😊
OdpowiedzUsuń